Create lyrics explanation
Select some words and click "Explain" button. Then type your
knowledge, add image or YouTube video till "Good-o-meter" shows
"Cool" or "Awesome!". Publish your explanation with "Explain"
button. Get karma points!
Izabela Trojanowska – Karmazynowa Noc lyrics
W karmazynowym dworze tysiąca sal,
Tysiąca luster stopionych w błysk,
Sam Wielki Książę dzisiaj wydaje bal
Dla gości, w których nie wierzy nikt.
Falują krynoliny lekkie jak ptak,
Mankiety koszul, błyszczą jak śnieg,
Nadworny kapłan daje do uczty znak
I już do biegu zrywają się...
Usta, usta
Ciągle spragnione
Nektaru najsłodszego z bielutkich szyj,
Blada jak chusta
Twarz spod zasłony,
Co tylko czeka, żeby wysunąć kły.
Korowód przeraźliwy sunie do wrót
Łakomych monstrów gorszych niż giez,
Jest Nosferatu, Makbet, piratów stu
I Baskervillów szalony pies.
Cesarze I wodzowie podnoszą pisk,
Że także na nich przyszedł już czas
I płyną, płyną, płyną ławą przez drzwi,
Żeby nareszcie gdzieś dopaść nas...
Usta, usta
Ciągle spragnione
Nektaru najsłodszego z bielutkich szyj,
Blada jak chusta
Twarz spod zasłony,
Co tylko czeka, żeby wysunąć kły.
Usta, usta
Ciągle spragnione
Nektaru najsłodszego z bielutkich szyj,
Blada jak chusta
Twarz spod zasłony,
Co tylko czeka, żeby wysunąć kły.
Tysiąca luster stopionych w błysk,
Sam Wielki Książę dzisiaj wydaje bal
Dla gości, w których nie wierzy nikt.
Falują krynoliny lekkie jak ptak,
Mankiety koszul, błyszczą jak śnieg,
Nadworny kapłan daje do uczty znak
I już do biegu zrywają się...
Usta, usta
Ciągle spragnione
Nektaru najsłodszego z bielutkich szyj,
Blada jak chusta
Twarz spod zasłony,
Co tylko czeka, żeby wysunąć kły.
Korowód przeraźliwy sunie do wrót
Łakomych monstrów gorszych niż giez,
Jest Nosferatu, Makbet, piratów stu
I Baskervillów szalony pies.
Cesarze I wodzowie podnoszą pisk,
Że także na nich przyszedł już czas
I płyną, płyną, płyną ławą przez drzwi,
Żeby nareszcie gdzieś dopaść nas...
Usta, usta
Ciągle spragnione
Nektaru najsłodszego z bielutkich szyj,
Blada jak chusta
Twarz spod zasłony,
Co tylko czeka, żeby wysunąć kły.
Usta, usta
Ciągle spragnione
Nektaru najsłodszego z bielutkich szyj,
Blada jak chusta
Twarz spod zasłony,
Co tylko czeka, żeby wysunąć kły.
Lyrics taken from
/lyrics/i/izabela_trojanowska/karmazynowa_noc.html