Oplata ci serce I rozum, już w sidłach jej trwasz
Nienawiść do innych I zazdrość ci oczy przesłania
A ogrom twych potrzeb to wielka studnia bez dna
Wilczy apetyt dziś masz
Mym kosztem bawisz się
Niewinną przy tym masz twarz
Zatrutą w żyłach krew
Zwinnie kryjesz swój fałsz
Lecz we mnie budzi wstręt
Tak dwulicowy ktoś
Rozchwiana wewnętrznie swym chłodem zewnętrznym odstraszasz
A grzechy jak silny narkotyk nie dają ci spać
Uśpiony zbudź rozum, wytężaj swe siły I błagaj
By ktoś podał rękę, otworzył ci oczy na prawdy świat
Wilczy apetyt dziś masz
Mym kosztem bawisz się
Niewinną przy tym masz twarz
Zatrutą w żyłach krew
Zwinnie kryjesz swój fałsz
Lecz we mnie budzi wstręt
Tak dwulicowy ktoś
Wilczy apetyt dziś masz
Zwinnie kryjesz swój fałsz
Przy tym niewinną taką masz twarz
Pazerność, jak bluszcz razem z wiekiem w twym ciele rozrasta Oplata ci serce I rozum, już w sidłach jej trwasz Nienawiść do innych I zazdrość ci oczy przesłania A ogrom twych potrzeb to wielka studnia bez dna Wilczy apetyt dziś masz Mym kosztem bawisz się Niewinną przy tym masz twarz Zatrutą w żyłach krew Zwinnie kryjesz swój fałsz Lecz we mnie budzi wstręt Tak dwulicowy ktoś Rozchwiana wewnętrznie swym chłodem zewnętrznym odstraszasz A grzechy jak silny narkotyk nie dają ci spać Uśpiony zbudź rozum, wytężaj swe siły I błagaj By ktoś podał rękę, otworzył ci oczy na prawdy świat Wilczy apetyt dziś masz Mym kosztem bawisz się Niewinną przy tym masz twarz Zatrutą w żyłach krew Zwinnie kryjesz swój fałsz Lecz we mnie budzi wstręt Tak dwulicowy ktoś Wilczy apetyt dziś masz Zwinnie kryjesz swój fałsz Przy tym niewinną taką masz twarz Explain Request ×
Lyrics taken from
/lyrics/k/kasia_kowalska/wilczy_apetyt.html