Może pragnę Cię bardziej
Niż ktokolwiek kiedyś pragnął Cię
Może jesteś kimś kim łatwiej być
Może głuchym milczeniem
Kiedy pytam dokąd iść
I dokładnie tak, tak smakuje ten lęk
I strach, a gdy skończy się dzień
Tak spokojnie mi odpowiesz...
Mogę zwątpić w to, co dzieje się
Kiedy każesz mi dążyć
Tam gdzie jest niepewny cel
Może nie chcę w taki sposób żyć
Nie chcę być twoim grzechem
Który wolisz z siebie zmyć
I dokładnie tak, tak smakuje ten lęk
I strach, że gdy skończy się dzień
Tak spokojnie mi odpowiesz
Że to co mam, nie wystarczy Ci
To co mam, nie mogłam dłużej kryć
W to co mam, wierzyłam nieprzytomnie
A to co mam, miało wszystko Ci zastąpić
I dokładnie tak, tak smakuje ten lęk
I strach, że gdy skończy się dzień
Tak spokojnie odpowiesz
Że to co mam, nie wystarczy Ci
To co mam, nie mogłam dłużej kryć
W to co mam, wierzyłam nieprzytomnie
A to co mam, miało wszystko Ci zastąpić.
Może znaczysz więcej niż sam wiesz Może pragnę Cię bardziej Niż ktokolwiek kiedyś pragnął Cię Może jesteś kimś kim łatwiej być Może głuchym milczeniem Kiedy pytam dokąd iść I dokładnie tak, tak smakuje ten lęk I strach, a gdy skończy się dzień Tak spokojnie mi odpowiesz... Mogę zwątpić w to, co dzieje się Kiedy każesz mi dążyć Tam gdzie jest niepewny cel Może nie chcę w taki sposób żyć Nie chcę być twoim grzechem Który wolisz z siebie zmyć I dokładnie tak, tak smakuje ten lęk I strach, że gdy skończy się dzień Tak spokojnie mi odpowiesz Że to co mam, nie wystarczy Ci To co mam, nie mogłam dłużej kryć W to co mam, wierzyłam nieprzytomnie A to co mam, miało wszystko Ci zastąpić I dokładnie tak, tak smakuje ten lęk I strach, że gdy skończy się dzień Tak spokojnie odpowiesz Że to co mam, nie wystarczy Ci To co mam, nie mogłam dłużej kryć W to co mam, wierzyłam nieprzytomnie A to co mam, miało wszystko Ci zastąpić. Explain Request ×
Lyrics taken from
/lyrics/k/kasia_kowalska/a_to_co_mam.html